trasa rowerowa: “Z Rajskiej Polany na Rajsko” / 93km

TRASA ROWEROWA

data: 02 marca 2019r.
przebieg całkowity: 93km
czas/wyprawa: 6h (jazdy) + postoje
ważniejsze miejscowości: Kalisz, Szałe, Porwity, Takomyśle, Zajączki Bankowe, Borek Księży, Iwanowice, Główczyn, Chojno, Korzekwin, Szczytniki, Cieszyków, Staw, Tymieniec, Oszczeklin, Rajsko, Pietrzyków, Koźminek, Murowaniec, Józefina, Dębe Kolonia, Dębe, Kolonia Skarszewek, Wojciechówka
uczestnicy: z Pawłem

Dziś kierunek -> Iwanowice. Moje ustalenie trasy nie było przypadkowe, bowiem mam kilka tras jednodniowych wcześniej zaplanowanych w zanadrzu i tylko czekam na właściwą okazję, w którym dniu podejmę decyzję jaką z nich wybrać. Z uwagi na to, iż od rana było nieco chłodno i brakowało słońca wybrałem właśnie tą. Ustaliliśmy zbiórkę startową z Pawłem przy ulicy Pułaskiego 20 również nie bez powodu bowiem właśnie dziś otworzono tu sklep rowerowy “AJbike” w miejscu poprzedniego “Centrum Rowerowego”. Postanowiliśmy zobaczyć jego wnętrze po czym jechać już tradycyjnie na szybką rozgrzewkę na “Rajską polanę” na Rajskowie przy Prośnie – tam chwila ćwiczeń i w drogę.

Dla odmiany miejscowość Szałe przemierzyliśmy ulicą Południową w kierunku Trojanowa.

Z czystym sumieniem mogę polecić nową drogę z Zajączek Bankowych do Iwanowic. W Iwanowicach zatrzymaliśmy się na ryneczku analizując dalszą trasę jazdy.

Kościół pw. św. Katarzyny w Iwanowicach

Po przejechanych 28km jazdy w chłodzie zaczęliśmy powoli rozglądać się za najbliższą stacją benzynową w celu kupna kawy. W międzyczasie nieśmiało przebijało się słońce, któremu w końcu udało się pokazać i podwyższyć nieco temperaturę otoczenia. Jednak prawdziwą rozgrzewką dla nas był podjazd z Oszczeklina do Rajska. Wykres aplikacji Endomondo wykazał mi nasze położenie na wysokości = 212m n.p.m. Dla porównania podkaliskie Chełmce mają = 189 m n.p.m. Te dwie górki uważam za najbardziej odpowiednie do treningów wysiłkowych. My pierwszą rajską zaprawę mamy już za sobą.

Dawny wiatrak w Cieszykowie

Przez Koźminek przemykamy dosyć szybko. Są tu dla nas dobrze znane miejsca, lecz jedno czego nie zauważyłem do tej pory to ten mural:

Patriotyczny mural tuż przy OSP w Koźminku

Zalew Murowaniec. Również dobrze nam znany jak i lubiany. Pojedźmy jednak nieco inną drogą niż zazwyczaj się to robi a mianowicie od wpływu rzeki Swędrni a nie od strony tamy. Z drugiej strony wygląda to nieco inaczej. Odszukujemy mały mostek po czym skręcamy wzdłuż zalewu (dokładną trasę można prześledzić na mapie poniżej).

Dróżka z Osuchowa w kierunku rzeki Swędrni wpływającej do zalewu Murowaniec

Mostek nad Swędrnią

Krótki odpoczynek tuż przy Zalewie Murowaniec

Dalsza droga przebiegała przez Józefinę do miejscowości Dębe. Dalej wyjechaliśmy w Skarszewie na drodze krajowej 470 – tuż przy stacji paliw Olkop. Obok niej weszliśmy do baru o nazwie Altana na mały popas. Jak najbardziej możemy go polecić. Za 10zł najedliśmy się do syta a w cenie drugiego dania była również gorąca herbata do wyboru. Tak więc.. wziąłem dwie dla rozgrzania organizmu. Naprawdę dobrze o tym wiedzieć zwłaszcza, że tak często się obok przejeżdża. Unikając ruchu na krajówce pojechaliśmy bezpieczniejszą drogą przez Wojciechówkę.

Jak na dzień w którym chciałem przejechać ~70km przejechaliśmy 93km specjalnie wydłużając wciąż trasę to uważam, że jest to naprawdę bardzo dobry wynik biorąc pod uwagę warunki zewnętrzne. Pozdrower!

Mapa przejazdu:

powered by EndomondoWPlogo
Fotogaleria:

Leave a Reply

Your email address will not be published.