Weekend w Atherstone. Photogallery. 29-30 marca 2014.

Krzysztof GalantLeave a comment

dsc_6571

Dziś przesyłam Wam kolejne fotografie z Manchesteru i wyjazdu pociągiem do Atherstone, które znajduje się w odległości 35km od Birmingham. Jak dla mnie jest to idealne miejsce na odpoczynek od wielkich miast, w których panuje tłok, hałas i duże natężenie ruchu. W Atherstone tego nie znajdziemy. Jest to mała dobrze zaopatrzona wioska, ale taka z której można wszędzie dojechać, więc nie jest to totalne odludzie. Znajdziemy tu więcej ciszy i spokoju, którą zapewnia otaczająca przyroda. Read more “Weekend w Atherstone. Photogallery. 29-30 marca 2014.”

London for the weekend. Photogallery. 21-23 marca 2014.

Krzysztof GalantLeave a comment

foto072

Czas wyruszyć na fotograficzny podbój Londynu. Z podziękowaniami dla mojej cioci, która w nim mieszka i kuzynostwa. Gdyby nie Wy pewnie moja noga by tam szybko nie stanęła a tak mogłem odwiedzić to miasto już po raz czwarty w swoim życiu (1997, 2003, 2007, 2014) i na pewno nie po raz ostatni. Tym razem nauczyłem się przemieszczać z miejsca na miejsce angielskim metrem co nie zawsze jest takie proste jakby się wydawało. Odwiedziłem znane miejsca takie jak: Buckingham Palace, Westminster, Covent Garden, Tower Bridge i wiele, wiele innych.. szkoda tylko, że to co dobre szybko się kończy.. spędzony weekend uważam za jak najbardziej udany 🙂 Obowiązki wzywają, dlatego obieram kierunek powrotny => Manchester.

Read more “London for the weekend. Photogallery. 21-23 marca 2014.”

Z aparatem na Salford Quays, Manchester, UK.

Krzysztof GalantLeave a comment
dsc_5503

Dziś przesyłam trochę zdjęć z dzielnicy Salford Qays w Manchester. Na tej jednej wizycie na pewno się nie skończy, ponieważ żeby dobrze obfotografować ten jeden obszar potrzebowałbym ze dwa dni. W planach mam również przyjechać tutaj na zdjęcia nocne.. póki co obejrzyjcie o czym mowa. 🙂

Read more “Z aparatem na Salford Quays, Manchester, UK.”

Pieszo wzdłuż rzeki Mersey, Manchester vol.1

Krzysztof GalantLeave a comment

dsc_5382

Sunday, czyli dzień słońca i nie może być inaczej 🙂 Wykorzystując swój wolny dzień chciałem zrobić małe rozeznanie terenu, by wiedzieć co mnie otacza by w przyszłości się nie zgubić. Angielskie domki na oddalonych dzielnicach od centrum są niemalże identyczne 😉 Wybrałem się zatem pieszo, gdyż nie mam jeszcze swojego roweru wzdłuż rzeki Mersey. Z tego co zaobserwowałem to nieznaczna większość osób tutaj biega niż jeździ rowerem, ale i rowerzystów jest również bardzo dużo.  Zresztą.. zobaczcie sami 🙂 Read more “Pieszo wzdłuż rzeki Mersey, Manchester vol.1”

Spalam 4 na 100. Trasa rowerowa z Kalisza do Giżyc i Mikstatu.

Krzysztof GalantLeave a comment

dsc_4987

Trasa rowerowa.
data: 27 lutego 2014 r. (Tłusty Czwartek)
przebieg całkowity: 98,6 km
czas/wyprawa: 7 godz.
przebieg trasy: Kalisz – Sulisławice – Mączniki – Strzegowa – Leziona – Ołobok – Wielowieś – Raduchów – Przystajnia – Przystajnia Kolonia – Ostrów Kaliski – Zamość – Biernacice – Grabów Wójtostwo – Kaliszkowice Kaliskie – Mikstat – Kotłów – Strzyżew – Westrza – Parczew – Biskupice Ołoboczne – Śliwniki – Nowe Skalmierzyce – Kalisz
uczestnicy: sam Read more “Spalam 4 na 100. Trasa rowerowa z Kalisza do Giżyc i Mikstatu.”

Rajd do Gołuchowa w poszukiwaniu przebiśniegów. (53km)

Krzysztof GalantLeave a comment
dsc_4825

Trasa rowerowa.
data: 22 lutego 2014 r.
przebieg całkowity: 53 km
czas/wyprawa: 5h
przebieg trasy: Kalisz – Kościelna Wieś – Kuchary – Gołuchów – Tursko – Jedlec – Jastrzębniki – Poklęków – Russów – Borków Stary – Koronka – Skarszew – Wojciechówka – Kalisz.
uczestnicy: wraz z klubem “Cyklista” Read more “Rajd do Gołuchowa w poszukiwaniu przebiśniegów. (53km)”

Trasa rowerowa z Kalisza do Skalmierzyc. (20km)

Krzysztof GalantLeave a comment
dsc_4638

Trasa treningowa.
data: 15 lutego 2014 r.
przebieg całkowity: 20 km
czas/wyprawa: 2h
przebieg trasy: Kalisz – Biskupice – Boczków – Gniazdów – Skalmierzyce – Szczypiorno – Kalisz
uczestnicy: z Andrzejem.

Przedstawiam kilka zdjęć z dzisiejszej przejażdżki do Skalmierzyc. Trochę wiało, trochę świeciło, trochę powietrza się chociaż zażyło. 🙂 Read more “Trasa rowerowa z Kalisza do Skalmierzyc. (20km)”

Z wizytą na Międzynarodowych Targach Turystycznych we Wrocławiu.

Krzysztof GalantLeave a comment

dsc_4262

Chcesz wiedzieć jak to było naprawdę? Przeczytaj źródło informacji z pierwszej ręki. A było to tak. Zaczęło się od propozycji mojego znajomego – Marka Glapińskiego, który poinformował mnie iż niedługo mają miejsce Targi Turystyczne we Wrocławiu, na które chce jechać w niedzielę. Tak więc dwa razy nie trzeba mnie namawiać, zwłaszcza, iż Wrocław jest moim ulubionym miastem. Kilka dni później, jeszcze przed wyjazdem – usiadłem przed komputerem, otworzyłem stronę Facebook i co ujrzałem? Read more “Z wizytą na Międzynarodowych Targach Turystycznych we Wrocławiu.”

Trening po okolicy Kalisza. 34km.

Krzysztof GalantLeave a comment
dsc_4220

Trasa treningowa.
data: 08 lutego 2014 r.
przebieg całkowity: 34 km
czas/wyprawa: ~2h
przebieg trasy: Kalisz – Tłokinia Kościelna – Opatówek – Cienia Pierwsza – Trojanów – Szałe – Kalisz.
uczestnicy: sam.

Opis. Sobotnie południe, na dworze przecudnie, temperatura ośmiostopniowa i w końcu słońce mnie woła. Wiadomo, dzisiaj to w domu na tyłku się nie usiedzi, a więc wyjmuję swojego bike’a – patrzą na mnie sąsiedzi. No niestety, będę szczery – nie ze mną te numery. Na facebooku znowu mam siedzieć jak jakiś emeryt? Wolę rower, powietrze, dać sobie mały wycisk na treningu, ból jaki ból, ja nie używam stringów. Read more “Trening po okolicy Kalisza. 34km.”

Lutowa rozgrzewka do Kościelnej Wsi.

Krzysztof GalantLeave a comment
dsc_4154

Trasa treningowa.
data: 03 lutego 2014 r.
przebieg całkowity: 19 km
czas/wyprawa: 1,5h
przebieg trasy: Kalisz – Kościelna Wieś – Warszówka – Kalisz.
uczestnicy: sam.

Opis. Nie mogę nazwać tego trasą rowerową, gdyż jest to zwykła przejażdżka po okolicy, choć w 1/3 była wymagająca. Niewątpliwie dzisiejszego dnia słońce, które się wreszcie pokazało po szarym tygodniu było moim motorem napędowym do jazdy a co za tym idzie temperatura podskoczyła do ok. 6 C na plus. Z głębszych przemyśleń – słońce ma na mnie wielki wpływ tak samo jak jego brak. Gdy świeci – daje entuzjazm wewnętrzny, który później przekładam jak przerzutkę w rowerze np. na rozjaśnienie spraw w umyśle. Read more “Lutowa rozgrzewka do Kościelnej Wsi.”