Kilkukrotnie a mianowicie pięciokrotnie obfotografowane w lutym w Opole. Nawet temperatura nie popsuła mi planów robienia zdjęć. Dziś przedstawiam obrazowo najwięcej pierwsze wrażenie jakie zrobiło na mnie Opole oraz zdjęcia z kolejnych odwiedzin. Nie były to trasy rowerowe za to przejażdżki samochodowe – aczkolwiek trasa rowerowa jest oczywiście w planach na sezon letni, ale o tym ciii, bo jeszcze nie wypali. Czego można się spodziewać po tym mieście? Na pewno po za rozsławionym Amfiteatrem Opolskim, który tak bardzo kojarzy się z Opolem (w lutym 2011 był jeszcze w remoncie) można zobaczyć tu aleje gwiazd, która znajduje się na deptaku Głównego Rynku, w czasie letnim zoo, do którego nie dane było mi wejść, a które znajduje się ok. 10 min pieszo od dworca głównego PKP. Warto wybrać się nad samą rzekę tuż przy zachowanych murach obronnych – na wysokości wlotu Kanału Młynówka do Odry. Ciekawa jest również okolica muzeum miasta, obok której znajduje się spora galeria handlowa „Solaris Center” – idąc nieco dalej znajdziemy teatr im. Jana Kochanowskiego.
