Szcześliwy powrót do domu.

Ciężko się rozpisać, gdy na szybko trzeba nagle ogarnąć setki innych spraw i zderzyć się z rzeczywistością, ale informuję, że moja wyprawa była jak najbardziej UDANA w 100% i nie żałuję ani jednej chwili jaką przeżyłem, bo to właśnie one mnie kształtują. Poznałem setki osób na trasie, zrobiłem kilkaset albo i tysięcy zdjęć, mam pełno materiału wideo, którym będę musiał się niebawem zająć – zgrać go na dysk kompa. Dziękuję oczywiście za miłe powitanie mnie w Kaliszu – za wspólny przejazd członkom grupy “Cyklista Kalisz”, którzy po mnie wyjechali aż do Tykadłowa oraz grupie foto “Poza Kadrem”, która czekała na mnie godzinę na mecie, czyli miejscu spod którego również wyjeżdżałem – Cafe Calisia przy al Wolności. Naprawdę super wiedzieć, że jest się już w domu, aczkolwiek kocham życie w drodze i ciężko mi w to uwierzyć, że tak szybko ten czas minął. Dzięki ludziska za doping na trasie i odpalonego szampana na ulicy hahaha 🙂 Powinienem tu zamieścić jeszcze zdjęcia ze startu.. może później jak starczy czasu 🙂

Przejazd można obejrzeć już w całej okazałości ze wszystkimi szczegółami na: https://trip.fototrasa.pl/

Fotografie wykonał: Grzegorz Janowski.

3 thoughts on “Szcześliwy powrót do domu.”

  1. Piękny wyczyn ! Aż Ci zazdroszczę że masz tyle sił i zapału na takie wycieczki…
    Powodzenia w dalszych trasach !

  2. Nooooooo – congratulations!!! Z niecierpliwością czekam na bardziej szczegółową relację. Szkoda, że latka poleciały mi tak do przodu – chętnie bym pojeździł w takie trasy :-)) Powodzenia w kolejnych!

Leave a Reply

Your email address will not be published.