Anglia rowerem. Park w Dunham Massey / Altrincham. (30km)

Trasa rowerowa / Cycling route
data / date: 17 sierpnia 2014 r. / August
przebieg całkowity / total: 30,5 km = 19 miles
czas/wyprawa/time: 4 h
przebieg trasy / course: Manchester/Baguley – Altrincham Rd – Altrincham – Oldfield Rd – Dunham Massey – Langham Rd – Hale Rd – Thorley Rd – Manchester/Baguley
uczestnicy: sam / alone

Opis / Description: Co mogę powiedzieć na temat parku w Dunham Massey?

Jest to już moja trzecia wizyta w tym parku choć jeszcze żadnej z nich nie opisałem do tej pory na blogu. Pierwsza miała miejsce tylko przejazdem obok niego do Liverpool gdyż wtedy był zamknięty a druga była docelowo samochodem wraz ze znajomymi.

Obszar parku jest położony blisko miasta Altrincham w małej miejscowości Dunham Massey; tj. 2,5 miles = 4,1 km, natomiast od Manchesteru; tj. 10,6 miles = 17 km. Obejmuje on główny hol reprezentacyjnych budynków wraz z ogrodem, kilka stawów, na nim pływające różnie ubarwione kaczki, dobrze zachowane stare drzewa, których konary przypominają niekiedy twarze a nawet można by pomyśleć, że tak faktycznie jest. To są ich twarze. Mamy do czynienia z patrzącymi się na nas drzewami chodząc po tych spacerowych alejkach. Możemy zaobserwować też cudaczne leżące gałęzie pośród traw. Bez wątpienia mógłbym nazwać ten park rezerwatem swobodnie biegających jeleni, gdyż te często przemykają w całych stadach. Park jest oddzielony od jezdni wysokim płotem co uniemożliwia  im wydostanie się na zewnątrz.

Przytoczę tu jedną anegdotę: na terenie parku nie można poruszać się rowerem (ze względu na biegające małe dzieci), choć nie wiedziałem o tym i oczywiście się nim poruszałem do czasu, gdy przystanąłem po raz któryś po to by zrobić jakieś zdjęcie. Wtedy właśnie podszedł do mnie ostrożnie ochroniarz grzecznie i kulturalnie oznajmując mi o tym właśnie fakcie. Do tego, nie dosyć, że jeździłem po tym parku wcześniej to akurat znajdowałem się na trawie nieopodal tabliczki, której nie zauważyłem typu: “nie deptać trawników”. Upss – pomyślałem, że faktycznie z tą tabliczką to przesadziłem i grzecznie przeprosiłem – od tego czasu dalej prowadziłem swój pojazd. W Polsce w 80% byłbym już zastraszany mandatem i byłaby mowa o jego odwoływaniu w sądzie grodzkim co by mnie bardzo oburzyło i nigdy więcej moja noga nie pojawiłaby się w tym parku. W Anglii – ten park stał się moim ulubionym parkiem zarówno do odpoczynku jak i fotografii przyrody. Serdecznie zachęcam do jego odwiedzin pamiętając o kulturze w niej obowiązującej. 😉

Mapa przejazdu/ Trip on the map:

Link bezpośredni do większej mapy / Direct connect: https://www.endomondo.com/workouts/392761445/14173452

All photogallery / Obejrzyj pełną fotogalerię:

Dzisiaj wklejam dwie galerie:

Pierwsza:

Druga:

Leave a Reply

Your email address will not be published.