TRASA ROWEROWA
data: 14 maja 2011 r.
przebieg całkowity: 85 km
czas/wyprawa: ok. 7 godz.
ważniejsze miejscowości: Gmina Żelazków
poziom trudności: średniak.
uczestnicy: z bratem – Marcinem
Interaktywna mapka:
Streszczenie wyprawy:
Wyprawa ta miała na celu szczegółowe obfotografowanie wszystkich miejscowości w gminie ŻELAZKÓW.
- Zaczęliśmy od Rożdżał, które znajdują się jeszcze w gminie Opatówek powiatu kaliskiego. Tu, na terenie chronionego krajobrazu „Dolina rzeki Swędrni” znajduje się pałac z XIX wieku (obecnie hospicjum). Dalej pojechaliśmy na
- Skarszew i skręciliśmy w lesie w wyznaczonym Miejscu Pamięci Narodowej w prawo tak, aby dojechać do pomnika upamiętniającego miejsce rozstrzelania 56 żołnierzy AK z Kalisza (19.I.1945). W samym Skarszewie natomiast, już za przejechaną szosą turecką pojechaliśmy szukać parku podworskiego. Park ten znaleźliśmy później, gdyż zaskoczyło nas to, że znajduje się w tej miejscowości nieco ukryty kościół. Naprzeciwko parku znaleźliśmy ruiny. Dalej pojechaliśmy przez Illno na
- Biernatki koło dworku i parku z końca XIX wieku (to ten jasnobrązowy na zdjęciach). Kolejny przystanek mieliśmy w
- Żelazkowie przy zespole dworskim w skład który wchodzi: dwór Radolińskich z 2 połowy XVIII wieku, oficyna, spichlerz, galerie, domek ogrodnika. Warto było zajrzeć też za dworek, bo tam kryje się mały park krajobrazowy z XIX wieku i jest to świetne miejsce na odpoczynek z ławkami przy dróżce. Od jakiegoś już czasu na placu ryneczku znajduje się pomnik straży pożarnej i mała fontanna. No nic trzeba jechać dalej na
- Zborów. W Zborowie odszukujemy drewniany kościół p.w. św. Michała Archanioła z roku 1726, który tak naprawdę nie jest do końca drewniany. Trafiliśmy na czas w którym był akurat w remoncie i był zasłonięty siatami. Kilka fotek z daleka i śmigamy na
- Janków. A w Jankowie znajdziemy całkiem sympatyczny wiatrak koźlak z 1830 roku – musimy troszkę odbić od jezdni głównej dróżką na jedno gospodarstwo, ale nie sposób go z drogi nie zauważyć. Dalej na Goliszew kierując się na kościół p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP z lat 1839-40. Objazd wokoło kościoła na jego terenie, kilka fotek dzwonu i dalej wchodzimy na przydrożny cmentarz by sfotografować neogotycką kaplicę z 1872 roku. Dalej byłoby pięknie gdybyśmy będąc już w
- Złotnikach Wielkich sfotografowali dwór sprzed 1846 roku i park z połowy XIX wieku, ale to nie lada zadanie, bo oczywiście to kolejny dwór na terenie prywatnym zasłonięty drzewami. Za to w
- Złotnikach Małych poszło wszystko sprawnie i szybko. Zamieszkały wciąż dwór z 1912 roku znajduje się tuż przy jezdni i ciężko byłoby go przeoczyć. Kontynuując trasę znaleźliśmy się w
- Petrykach. Znajdują się one już w gminie Stawiszyn. Cel: odnaleźć tu dwór i park krajobrazowy z I połowy XIX wieku oraz dawny dworzec kolei wąskotorowej z 1914 roku. To zadanie akurat nie było trudne. Niestety to kolejny dwór znajdujący się pod kluczem, który można sfotografować jedynie z daleka. Robimy to co do nas należy i jedziemy dalej całkiem ciekawą drogą prowadzącą wzdłuż torów kolei wąskotorowej przez las aż po Złotniki Wielkie. W Borkowie Nowym skręcamy w prawo mówiąc fachowo: do krajowej 25-tki tak aby dojechać do
- Kokanina. Tu chwila postoju obok kościoła p.w. św. Marii Magdaleny, aby dostrzec też park podworski z XIX wieku, który zapewne jest tuż za płotem a nie wiadomo jak się do niego dostać. Jadąc główną ulicą w
- Niedźwiadach po prawej stronie można powiedzieć w krzakach na polu ukrywa się pomnik upamiętniający bitwę 13 lutego 1813 roku stoczoną przez wojska rosyjskie i napoleońskie i kto by to zauważył gdyby o tym wcześniej nie wiedział? Wjeżdżamy na cmentarz by odszukać Drogę Krzyżową z 1895 roku i z 1934 roku. Łatwizna. Dalej dostać się na Kalisz to już tylko chwila moment.
Trasa wiodła takimi miejscowościami jak: Kalisz – Nędzerzew – Rożdały – Skarszew – Illno – Biernatki – Żelazków – Janków – Goliszew – Złotniki Wielkie – Petryki – Kokanin – Niedźwiady – Kalisz.
Galeria zdjęć: