TRASA ROWEROWA
data: 26 grudnia 2018r.
przebieg całkowity: 28km
czas/wyprawa: ~2,5h (jazdy)
ważniejsze miejscowości: Kalisz, Szałe, Wolica
uczestnicy: Darek, Marcin, Paweł i ja
Drugi dzień świąt. Koniec pasibrzuchy – czas na rower! Dzisiejsza trasa przewidywała standardowo ćwiczenia w stałym miejscu na drążku w lesie na Szałe, kolejne ćwiczenia rozciągające na ścieżce zdrowia na “Lisa” jak i dojazd i fotodokumentacje “Domu Manekinów” na Wolicy. Dla jednych jest to miejsce nawiedzone i mówią o nim, że tam straszy a w chatce i stodole działy się nieludzkie rzeczy, ale kto wierzy w zabobony ten nie wyjdzie z domu na rower, zgadza się? My z premedytacją pojechaliśmy własnie w to miejsce, bo to nareszcie coś innego niż widzi się na co dzień. Szereg zapomnianych, nieużywanych rzeczy na roli poukrywanych pod wiatą. Przy i przed chata walają się z miejsca na miejsce pourywane ręce i nogi z tułowiem od manekinów a całości strzeże pogięty święty Mikołaj. I o coś takiego nam chodziło. Do środka chatki nie idzie się dostać a stodoła w rozsypce. Udało się nam wejść na zwiady tu i tam i zobaczyć to i owo. Ciężko opisać to co najlepiej prezentują same fotografie, także zobaczcie sami:
Miejscówka na Szałe
Ścieżka zdrowia na Lisa
Święto Trzech Króli już blisko
Wchodzisz na własne ryzyko
Mapa:
Fotogaleria:
